Alpha w więzieniach IX-XI 2018r.

Alpha w więzieniu w Grądach-Woniecko:

Na kursie zobaczyłem, że wszyscy jesteśmy równi wobec Boga, że możemy modlić się w każdej sytuacji i w formie dla nas odpowiedniej. Najważniejszym momentem było dla mnie przyjęcie Ducha Świętego, gdy poczułem to ciepło i spokój jaki mnie ogarnia. Grzegorz

Na kursie Bóg natchnął mnie do przemyślenia swojego życia i postępowania. Jak do tej pory inaczej patrzę na różne sytuacje dzięki Bożej pomocy! Najważniejszy był dla mnie czas kiedy rozmawialiśmy o Jezusie Chrystusie i przedstawienie tego, że wiara czyni naprawdę cuda i można coś dzięki temu zmienić np. podejście do pewnych spraw w swoim życiu, obraz innego punktu widzenia.  Marek

Kurs daje mi wiarę w Jego Moc. Nie są to górnolotne stwierdzenia dla efektu. Wierzę, że Był, wierzę, że Jest i Będzie z nami ( może nie wszystkimi) do końca Świata. Wybór należy tylko do nas. Jestem osobą wierzącą i jak tylko nadarzała się okazja to starałem się szukającym Pana to uświadomić i tym wątpiącym też. Modliłem się do Pana o to, aby zrobił coś i zrobił. Tym coś była prośba o społeczność. Tą społecznością są wszyscy biorący udział w Alphie. Chwała Panu!   Piotr

Bóg pokazał mi przez Ducha Świętego, że mnie kocha. Zaczęła się przemiana, narodziłem się na nowo mocą Zbawiciela, Jezusa Chrystusa w Duchu Świętym. Pokazał mi, że wszystko co się do tej pory stało, więzienie i tak prowadziło mnie do Pana, abym nawrócił się na dobrą drogę. Jezus mocą swą przemawia przeze mnie, chce bym wrócił do wiary, bym uwielbiał i dziękował  Duchowi Świętemu.  Paweł

Na kursie ważne były dla mnie rozmowy na temat wiary oraz świadectwa osób, które się wypowiadały o tym, jacy byli przed przyjęciem Jezusa do swojego serca. Bóg utwierdził mnie w przekonaniu do tego, że trzeba być dobrym człowiekiem i zawsze trzeba pomagać ludziom w każdej sytuacji. Nie wolno być złym i wątpić w Boga.   Adam

Bóg otworzył mi oczy, znaczy to, że jestem lepszym człowiekiem. Wiem, co jest dobre, a co złe. Najważniejsza na kursie była dla mnie wspólna modlitwa oraz rozmowy prowadzone w grupie.      Grzegorz

Po kursie inaczej patrzę na Pana Boga i na wiarę. Bóg uświadomił mi, że nie za każdym razem jak się do niego modlę od razu mi odpowie. Czasami trzeba czekać, ale wiem, że warto czekać.       Daniel

Myślę, że Bóg pokazał mi jak w inny sposób spostrzegać codzienne życie. Najważniejszym momentem na kursie było dla mnie przyjęcie Ducha Świętego.  Robert